Bartek był wzorem do naśladowania. Obecny na każdych zajęciach, pogodny, uśmiechnięty i ambitny zawodnik. Świetna postać i ważny element drużyny prowadzonej przez trenera Dawida Bidnego. Trenował w FA Szczecin już trzeci sezon i o jego postawie można było mówić tylko w samych superlatywach. W wyniku pożaru spaleniu uległ cały dobytek rodziny. Jego tata przebywa teraz w szpitalu w stanie ciężkim. Bezpieczna jest już jego mama Joanna i 2-letnia siostra, chociaż one też doznały poważnych poparzeń. Przez koleżanki i kolegów Pani Joanny zorganizowana została zbiórka pieniędzy.
Cała zebrana suma zostanie przekazana rodzinie Pani Joanny.
W takich ciężkich chwilach - bądźmy solidarni.
Link do zbiórki: https://zrzutka.pl/jsxg29